
Pachnące świece na jesień i zimę
Nie ma u mnie jesieni i zimy bez pachnących świec. Od kilku lat wybieram sojowe świece polskich marek, które podczas palenia roztaczają cudowny zapach w moim domu.
W zeszłym roku mogliście poczytać podobny wpis o świecach, które zakupiłam do domu na jesień. Moja opinia o tych świecach pozostaje ta sama i nic się nie zmienia! W tym roku poszłam w minimalizm i wybrałam dosłownie kilka świec, które umilają mi jesienno-zimowe popołudnia i wieczory.
Świece od Bosphaery

Markę Bosphaera doskonale znam od strony kosmetycznej i bardzo lubię ich produkty. Ale marka ma też w swoim asortymencie bogaty wybór świec sojowych! Niedawno dostałam od Bosphaery nowe świece do przetestowania- Magię Świąt, Leśną Krainę, Nastrojowy Wieczór, Miriady Ekstazy i Królową Śniegu.
Wszystkie zapachy są ciekawe i niespotykane. Królowa Śniegu to połączenie wanilii z miętą, Leśna Kraina to typowy, świeży zapach lasu, Nastrojowy Wieczór to mieszanka mięty, wanilii, cynamonu i goździków (zapach dosyć słodki w odczuciu), a Miriady Ekstazy to intrygujące połączenie aromatycznej wanilii z orzeźwiającą pomarańczą, korzennym cynamonem i goździkami w tle.

A ze wszystkich nowości najbardziej spodobała mi się świeca Magia Świąt– to przepiękna kompozycja z pomarańczą w roli głównej. Podczas palenia świecy w tle czuć goździki i cynamon. Naprawdę iście świąteczną propozycja, która idealnie nadaje się do zapalenia podczas wigilijnej kolacji.

Świece marki Bosphaera mają drewniane knoty, które cichutko skwierczą podczas palenia!
Świece Ezti

Ezti poznałam kilka lat temu na Ekocudach w Gdańsku. Pamiętam, że oczarowały mnie wyjątkowe kompozycje zapachowe świec. W tym roku w Rossmannie można było dostać limitowaną edycję świec stworzoną tylko dla drogerii. Do wyboru były trzy zapachy- Cozy Cashmere, Hot Cocoa i Snowy Mistletoe.
Mój wybór padł na Cozy Cashmere i Hot Cocoa. Ten pierwszy zapach znałam już z wosku, który miałam w zeszłym roku. Cozy Cashmere jest wyjątkowy, otulający, ciepły. Kompozycja zapachowa to słony karmel, wanilia i i nuty kaszmiru. Bardzo przyjemna dla nosa, nie jest męcząca.

Hot Cocoa to połączenie białej czekolady z wanilią, cynamonem i kardamonem. Ten zapach jest tak apetyczny, że od razu nabieram ochoty na jakąś gorącą czekoladę!
Auna Vegan, Dobry Wosk i Cudasie

Po raz drugi kupiłam świecę od Auna Vegan o zapachu Grzanego Wina. Miałam ją rok temu w okolicy Świąt i tak mi się spodobała, że kupiłam ją ponownie. Jeśli nie znacie świec tej marki, to koniecznie je sprawdźcie bo idealnie się spalają, pięknie pachną i mają drewniane knoty. Grzane Wino to dosyć świeży- w porównaniu do pozostałych świec- zapach. Po odpaleniu czuć świeżą pomarańczę z winem z delikatną nutą goździków i cynamonu. Idealna propozycja dla tych, którzy chcą świąteczną świecę, ale boją się ciężkich, przytłaczających aromatów.
Świece Dobry Wosk są mi dobrze znane– miałam od Madzi już sporo świec, a jesienią kupiłam zapach Apple Pie z limitowanej kolekcji. Trochę miałam obawy, czy nie będzie to zbyt mocny, cynamonowo-jabłkowy zapach, ale na szczęście po odpaleniu w powietrzu unosi się subtelny aromat szarlotki.
Na koniec świeca O choinka! od Cudasie. Świece Kingi miałam już wiele razy i co jakiś czas do nich wracam. Pięknie się spalają, a ich zapach czuć w całym domu! O choinka! to po prostu świeży zapach choinki 😉 Ale nie obawiajcie się tutaj typowo leśnego zapachu! Leśne aromaty ozdobione są nutami pomarańczy i cynamonu. Naprawdę przyjemna kompozycja idealna na świąteczny czas!

Które z tych świec zaciekawiły Was najbardziej?


4 komentarze
Agata
Lubię zapachy korzenne i pomarańczowe. Idealne na zimowe dni. 🙂
Magda
Tak! Dla mnie też 🙂
Iza
Świeczki to naprawdę świetny produkt, który pomaga nadać wnętrzu przyjemny klimat. Ostatnio jednak zapragnęłam większych zmian w moim mieszkaniu, dlatego postanowiłam zamówić folię samoprzylepną, aby obkleić nią meble. Wyszło pięknie.
CelinaK
Jestem fanką świec i olejków eterycznych. Interesuje się aromaterapią. W tym roku na święta chciałam podarować każdej mojej bliskiej osobę świece o zapachu, który mi się z nią kojarzy. Zaprezentowana przez Ciebie świeca „hot cocoa” totalnie mnie urzekła. Chyba sama zakupię taką dla siebie! Dzięki za inspiracje! <3